Mapa Ukrainy
ISSN: 2658-2740

Michał Cetnarowski „I dusza moja”

Fantastyka Fahrenheit Crew - 17 kwietnia 2013

cetnarowski i dusza mojaMroczny thriller Michała Cetnarowskiego opowiada o ludziach stawiających czoło złu, które ich przerasta. Skandynawowie udowodnili, że powieść gatunkowa może dotykać spraw istotnych. I dusza moja to przykład, że takie teksty pisze się również w Polsce.

Fragment książki:

 

Na korytarzu wybuchła kanonada strzałów.

Brzęknęło tłuczone szkło, ktoś zaczął przeraźliwie krzyczeć. Uczniowie wybiegli z klas. Usłyszała piski. Ewa dostrzegła, jak w jej pole widzenia wbiega kilku chłopców, nieoglądających się do tyłu, biegnących na ślepo, byleby przed siebie, a wtedy gdzieś zza drzwi jednej z klas huknęło, raz i drugi, przeraźliwie głośno w zamkniętej przestrzeni, niosąc się echem po korytarzu, w oknie trzasnęła przestrzelona szyba, część szkła runęła na podwórko, część rozsypała się ostrym deszczem na korytarzu.

Jeden z biegnących chłopców potknął się, wylądował na kolanach, tnąc głęboko, do mięsa, dłonie na szklanych odłamkach z podłogi. Potem trzasnęło znowu, skryty w cieniach korytarz rozbłysnął krótkim ogniem, jak flesz z aparatu, i bark klęczącego chłopaka wybuchł krwawą chmurą. Ściany pokryły cętki krwi, ciało w agonalnych drgawkach zwaliło się na posadzkę. Obok w panice przebiegali inni uczniowie.

 

 

Michał Cetnarowski – redaktor, pisarz, publicysta. Szef działu literatury polskiej w „Nowej Fantastyce”. Autor zbioru opowiadań Labirynty (2009).




    Pobierz tekst:

    Mogą Cię zainteresować

    50. lat „Dziecka Rosemary”
    Filmy i seriale MAT - 12 czerwca 2018

    12 czerwca 1968 roku miała miejsce premiera Dziecka Rosemary (Rosemary’s Baby) w…

    Magdalena Kozak „Zabójczy pak z nieśmiertelnikiem”
    Fantastyka Fahrenheit Crew - 27 października 2008

    Fabryka Słów Baczność!Z działalności operacyjnej zwiadu niezbicie wynika: skład „Zabójczego paku” to NOCARZ +…

    S. M. „Korzeń”

    Są teksty, które powinny być publikowanie wyłącznie ku przestrodze, jak nie należy pisać. I omawiany tekst…

    Dodaj komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *