Mapa Ukrainy
ISSN: 2658-2740

Paweł Kornew „Czarna Południe”

Fantastyka Fahrenheit Crew - 23 czerwca 2012

Czarne Południe

Paweł Kornew

Tłum.: Rafał Dębski

Wydawca: Fabryka Słów

Stron: 400

Data wydania: 22 czerwca 2012

Cykl: Świat Przygranicza

 

 

 

Przy Soplu twardziele topnieją

Jeżeli nie zabije cię kula, to dobije cię czar. Nie osmali cię ogień, to skapiejesz na mrozie. Oderwanym skrawkiem naszego świata wstrząsa brutalna wojna. Stary i kruchy porządek ostatecznie się zawalił – czas wybrać nowych władców. Ręka, która utrzyma nóż, rządzić będzie Przygraniczem.

I dlatego wszyscy, którzy chcą się liczyć w nowym układzie sił szukają Sopla.
Sopel, by przeżyć i wyrwać się z Przygranicza musi szukać noża.
Napalm, jak na piromantę przystało, szuka okazji do rozróby.

Zanim nastanie Czarne Południe wszystkim uczestnikom te poszukiwania bokiem wylezą. Niektórym razem z flakami.

 

Paweł Kornew jest jak wino – im starszy, tym… no, wiadomo przecież. Nieczęsto zdarza się, aby cykl opisujący losy jednego bohatera umiał obronić się przed rutyną, sztampą, wreszcie nudą. Jednak Kornew potrafi. Kolejna odsłona opowieści o świecie Przygranicza to rzecz naprawdę arcyciekawa. Autor, wikłając głównego bohatera w kolejne intrygi, czyni to z wyczuciem i smakiem godnym najlepszego szefa literackiej kuchni, unikając pretensjonalności i traktowania zwrotów akcji wedle zasady „zabili go i uciekł”. Wszystko jest dopięte na ostatni guzik, tajemnice pojawiające się w poprzednich tomach znajdują zgrabne rozwiązania i wyjaśnienia. A przy tym owe rozwiązania potrafią zaskoczyć nawet bardzo wyrobionego i potrafiącego przewidywać meandry fabuły czytelnika.
Nie ma w powieści miejsca na nudę, choć znajdzie się czas na zadumę nad ludzkimi słabościami, stanowiącymi podstawę wszelkich podłości. Sopel vel Śliski rozwija się wraz z kolejnymi tomami cyklu, staje się coraz dojrzalszy i bardziej interesujący.
Każdy może znaleźć tutaj coś dla siebie. Polecam „Czarne Południe” z czystym sumieniem.

Rafał Dębski, autor powieści „Wilkozacy. Wilcze prawo”




Pobierz tekst:

Mogą Cię zainteresować

Romuald Pawlak „Smocze gniazdo”
Fantastyka Fahrenheit Crew - 1 czerwca 2008

Fabryka Słów Nikt cię nie kocha? Nieprawda, zawsze masz swoje wierne kłopoty!O tym właśnie…

Artur Baniewicz „Afrykanka”
Fantastyka Fahrenheit Crew - 22 lutego 2005

Fragment recenzji: Jeszcze kilka, może kilkanaście lat temu wydawało się, że polskim autorom…

Pochwała mieszczaństwa

Zacznę od tego, że to jest pierwsza recenzja, jaką piszę po latach przerwy. Wyszedłem więc zapewne z wprawy…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Fahrenheit