Mieszanka Przekrętu i Olivera Twista, z domieszką Różowej Pantery i kroplą Ocean’s Eleven.
Powiadają, że Cierń Camorry to niezwyciężony fechmistrz, złodziej nad złodziejami, duch, który przenika ściany. Pół miasta wierzy, że jest legendarnym bohaterem i obrońcą biedaków, druga połowa uważa, że opowieści o nim to mit dla głupców. Jedni i drudzy się mylą. Drobny i słabo władający rapierem Locke Lamora rzeczywiście jest (ku swemu utrapieniu) Cierniem Camorry. Z pewnością nie cieszy się z plotek towarzyszących jego wyczynom – a specjalizuje się w najbardziej złożonych oszustwach. Istotnie, okrada bogatych (kogóż innego warto okradać?), ale biedni nie oglądają ani grosza z jego zdobyczy. Wszystko, co zdobędzie, przeznacza na użytek swój i swojego nielicznego gangu złodziei: Niecnych Dżentelmenów. Wielobarwny i kapryśny światek przestępczy wiekowej Camorry jest ich jedynym domem.
Znakomicie się czyta i dostarcza rzetelnej zabawy. Postać Locke’a Lamory – bezczelnego i zawadiackiego jak Errol Flynn w swoim najlepszym okresie – dodatkowo ożywia pełną zwrotów akcji i niespodzianek fabułę. Trudno oderwać się od lektury. Hal Duncan
Mag
Pobierz tekst:
Scott Lynch „Na szkarłatnych morzach”
MAG Złodziej i nadzwyczajny oszust – Locke Lamora – oraz śmiertelnie niebezpieczny Jean Tannen…