Mapa Ukrainy
ISSN: 2658-2740

Lavie Tidhar „Stacja Centralna”

Fantastyka A.Mason - 30 lipca 2017

Autor: Lavie Tidhar
Tytuł: Stacja Centralna
Tłumaczenie: Michał Jakuszewski
Wydawnictwo: Zysk i S-ka

 

Lavie Tidhar interesujacy autor science fiction, prezentuje swoja nową powieść. W sierpniu autor będzie gościem Polconu w Lublinie.

STACJA CENTRALNA

W mieście przyszłości pomiędzy Tel Awiwem a Jaffą powstał kosmoport, zamieszkany przez ćwierć miliona ludzi z całego świata. Stacja Centralna stanowi połączenie między nieustannie zmieniającą się Ziemią, ogromnym światem wirtualnym oraz koloniami kosmicznymi, do których przenieśli się ludzie uciekający przed nędzą i wojną.

Gdy Boris Chong wraca z Marsa na Ziemię, zastaje całkowity chaos. Jego była kochanka wychowuje dziwnie znajome dziecko, które potrafi jednym dotknięciem palca podłączyć się do strumienia danych umysłu. Jego podróżująca po kosmosie kuzynka zakochała się w robotniku, żołnierzu-cyborgu. Na domiar złego śledzi go nieobliczalna wampirzyca danych. A wszystko to łączą ze sobą Inni, obce istoty, których zmienny strumień świadomości jest początkiem nieodwracalnej zmiany.

W Stacji Centralnej ludzie i maszyny ciągle się adaptują i rozwijają, a nawet. ewoluują.

„Piękny, olśniewający gobelin złożony z licznych, połączonych ze sobą obrazów. W całej fantastyce nigdy nie zetknąłem się z niczym podobnym. Tidhar to jeden z najwspanialszych talentów, jakie pojawiły się w ostatnich latach”
Alastair Reynolds, autor Przestrzeni objawienia

„Oszołamiająca opowieść o skomplikowanych relacjach politycznych i jeszcze bardziej skomplikowanych duszach. Naprawdę piękna”.
Ken Liu, autor Królów Dary

„Gdyby Nalo Hopkinson i William Gibson wywołali ducha Raya Bradbury’ego, może udałoby im się razem stworzyć coś równie pięknego, zmysłowego i pełnego życiowej prawdy jak Stacja Centralna”.
Peter Watts, autor Ślepowidzenia i Echopraksji




Pobierz tekst:

Mogą Cię zainteresować

[RECENZJA] „Irma” Marcin Gryglik

Akcja powieści „Irma” toczy się za rządów Gomułki – konkretnie w roku…

Marcin Gryglik „Irma”

Znakomity kryminał retro Warszawa, rok 1964. Czasy Gomułki, wszechobecnych szpicli, totalitaryzmu wgryzającego…

[RECENZJA] „Niegodziwi święci” Emily A. Duncan

Kierując powieść do młodego czytelnika, autorka starała się przewidywać oczekiwania odbiorcy. A…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Fahrenheit