Cyntia wciąż zwisała z grubego łańcucha, patrząc na nich szeroko otwartymi oczami. Dasza miała wrażenie, że widzi na jej twarzy bolesny grymas. Pod ścianą stały drabina i cztery wiadra z najtańszą białą farbą. Kilka jej kałuż rozlewało się na podłodze pod ścianami. Dasza zapaliła swoją latarkę i zaczęła nerwowo szukać napisów, które widziała tu poprzednim razem, ale po żadnym nie było ani śladu.
Autor: Adrianna Filimonowicz
Znajdź na stronie
Najnowsze artykuły
Komiksowe zapowiedzi na grudzień’19
Komiks MAT
Oto kilka propozycji historii obrazkowych, które mogą potencjalnie znaleźć się na liście…
Za pół godziny premiera Pół Wieku Poezji Później
Film A.Mason
Za dokładnie pół godziny na kanale YouTube będzie miała miejsce premiera filmu…
Ancestors: The Humankind Odyssey
Gry komputerowe Fahrenheit Crew
Od dzisiaj (6.12.2019) gracze korzystający z konsol PlayStation 4 oraz Xbox One…
Polecane artykuły
[Recenzja] „Doktor Strange (Tom 1)” Jason Aaron, Chris Bachalo
Stephen Strange – mistrz sztuk mistycznych Ziemi – nie wiedzie łatwego życia.…
[RECENZJA] „Jednak mnie kochaj” Laura Kneidl
Temat poruszony w książce jest dość popularny i chętnie wykorzystywany przez wielu autorów, mimo…
[RECENZJA] „Instytut” Stephen King
Lekturę „Instytutu” rozpoczynałam z lekkim niepokojem. Jak będzie tym razem? Czy King…
Adam Cebula „Bulion z soczewek na Halloween”
Gdy cofniemy się do początków XX w. i wieku dziecięcego techniki samochodowej,…