Bądź wola Wasza, o Przedksiężycowi!
Lunapolis. Miasto w szponach kultu sztuki. Tu nawet mordercy dążą do perfekcji. I są art-zbrodniarzami.
Dzieci zamawia się u duszoinżynierów. W konkurencyjnych korporacjach. Dorosłe beztalencia kasowane są w okamgnieniu, by jako ludzkie odpady zgnić w cuchnących, rozkładających się światach przeszłości. Przebudzenia dostąpią tylko najdoskonalsi, albowiem tak chcą Przedksiężycowi.
– Niesprawiedliwe wredne sukinsyny! – bluźni początkujący artysta.
Jak się okazuje, ten młody malarz nie jest w swym buncie odosobniony…
W dodatku czas dobiega końca, a świat rozpada się i rdzewieje….
Fabryka Słów
Pobierz tekst:
Premiera „Borderlands 3”
Od dziś (13.09.2019) gracze korzystający zarówno z komputerów osobistych, jak i konsol…
Rusza zbiórka funduszy na powstanie planszówki „The Thing”
Tylko od nas zależy, czy powstanie planszowa adaptacja kultowego horroru SF Johna…
Antologia „Mroczny bies. Almanach rosyjskiej fantastyki, t.1”
Koktajl fantastyki rosyjskiej – od fantasy do hard SF. Dla miłośników Wiedźmina Geralta z Wielkiego…