Ze Wstępu Jarosława Grzędowicza:
Historia grozy jest paradoksalnie jednym z najlepszych sposobów na opisanie rzeczywistości. Na to, żeby horror był w stanie funkcjonować, musi dziać się tu i teraz. Jest przywiązany do świata realnego, do tego, co mamy za oknem i w gazetach. (…) Wrażenie robi upiór własnej ciotki, nie upiór pojawiający się w wyimaginowanym świecie elfów. Potwór w ludzkiej skórze, kroczący ulicami naszego miasta, nie po drogach obcego świata.
Horror jest jak portret, który ukazuje całe zło, zgrozę i potworność świata. Wyciąga je na światło dzienne, jako żywe lub półżywe postaci. Pokazuje to, co kryje się w cieniu. W cieniu rzeczy, uczuć i uczynków. Lubię taki realizm.
Tymczasem horror to krzywe zwierciadło, które jednak musi odbijać rzeczywistość. To portret, który mówi prawdę o skrywanej naturze świata. Nie wysoko artystyczny bohomaz, który mówi cokolwiek, odkrywa banały albo nie mówi nic. Dlatego chętnie błogosławię tę antologię na drogę. Niech płynie – na złość snobom. (…)
Zawsze traktujcie horror, jakby był naładowany i gotowy do strzału.
Nigdy nie kierujcie horroru w stronę ludzi i zwierząt.
Pamiętajcie, że horror to nie zabawka! I zawsze czytajcie instrukcję obsługi.
Zwłaszcza to, co napisano drobnym drukiem.
Red Horse
Pobierz tekst:
Premiera „God of War”
God of War to gra konsolowa łącząca elementy hack and slash oraz action-adventure. Jej…
Maja Lidia Kossakowska „Upiór Południa. Czas Mgieł”
Amnezja. Wspomnieniom wstęp wzbroniony! Milkną działa. Demony wojny, opite krwią jak bąki,…
Red-Akcje 1.09.2015
Błoto, deszcz czy słoneczna spiekota, wszędzie słychać wesoły bredni szum, to panoszy się…