„TakeIT” – weź sprawy we własne ręce

Tytuł: "TakeIT"
Autor: Jagna Rolska,
Grafika: Agnieszka Zawadka,
Wydawnictwo: Wydawnictwo Mięta,
Typ publikacji: papier, mobi, epub, pdf,
Wydanie: 1
Liczba stron: 368
Format: 13x20 cm
Oprawa: miękka,
ISBN: 978-83-67341-65-3
Cena: 46.99 PLN
ISBN (epub): 978-83-67341-66-0
ISBN (mobi): 978-83-67341-66-0
Więcej informacji: Jagna Rolska „TakeIT”

Jak będzie wyglądała przyszłość za sto lat? Czy czeka nas bajkowo rozwinięty świat jak z Jetsonów z robotycznymi nianiami i latającymi samochodami? Czy raczej apokalipsa jak po wybuchu bomby atomowej, przypominająca niegościnne i martwe miejsce jak z serii Metro? Jagna Rolska ma własną wizję świata, i cóż, nie jest to przyjemne miejsce, w którym chcielibyście zamieszkać.

Owszem, rozwój technologiczny nastąpił. Ludzkość opanowała kosmos, stworzyła zaawansowaną technologię robotyczną i zorganizowała tak perfekcyjne hologramy wbudowane w ludzkie mózgi, że tak naprawdę praktycznie nikt już nie wie, jak wygląda prawdziwy świat. A ten wygląda… cóż… Wyobraźcie sobie, że żyjecie w społeczeństwie bez więzów rodzinnych, bez większych praw, gdzie traktowani jesteście albo jak bardzo tania siła robocza w fabrykach, albo jak niewolnicy służący pod mentalnym przymusem wąskiej grupie władców świata, albo zostajecie uznani za na tyle mało przydatnych, że przerabiają was na odżywczą papkę. A co najgorsze, właściwie nie zdajecie sobie z tego sprawy, bo narzucona przez elektronikę i wbudowana w mózgi ludzkości holowizja ukrywa wszystko to, czego nie powinniście widzieć: obdrapane ściany, stare jedzenie, biedę, głód, smród i ubóstwo. Do tego świat po serii kataklizmów naturalnych i wojnie jest w większej części niedostosowany do zamieszkania albo w ogóle do goszczenia jakiejkolwiek formy życia.

W tym społeczeństwie trafiają się jednak jednostki, które albo są u władzy i dobrze wiedzą, jak wygląda świat, albo naukowcy z poprzednich pokoleń, którzy pamiętają jeszcze świat sprzed Wielkiego Resetu, albo młodociani buntownicy i hakerzy, bo tacy zawsze się trafiają i potrafią narobić zamieszania. Do tego oczywiście od czasu do czasu w systemie „coś” się sypnie i wtedy nawet pojedynczy obywatele są w stanie zrozumieć, w jakim świecie tak naprawdę żyją. I wtedy muszą podjąć decyzję: albo udają, że nic nie wiedzą i pozostają w sytuacji, w jakiej się znajdują, bo tak jest łatwiej i bezpieczniej, albo rzucają wszystko na szalę i stają oko w oko ze światem, mówiąc głośno: „No nie, z tym szajsem trzeba coś zrobić!”. I jeśli ci naukowcy, ludzie u władzy, młodzi buntownicy, hakerzy, potencjalnie zirytowani obywatele oraz nadnaturalnie uzdolnione dzieci jakimś cudem zbiorą się w grupę… Cóż, wtedy świat ma szansę na zmianę.

„TakeIT” to drugi tom cyklu Reset 2117. Tom pierwszy, „SeeIT”, dziejący się w 2117 roku, skupia się w dużej mierze właśnie na pokazaniu świata, w którym żyją ludzie, i zebraniu grupy śmiałków, którzy poświęcą swoje życia (czasami dosłownie), by zmienić świat. Stają przeciwko Rządowi Światowemu, a wypuszczony przez nich do umysłowej holowizji wirus SeeIT pokazuje wszystkim na Ziemi świat, w jakim ci naprawdę żyją. „TakeIT” kontynuuje tę historię, jednak zaczyna się powoli, w 2118 roku, w odosobnionym w górach klasztorze, stopniowo łącząc wszystkie poruszone w pierwszym tomie wątki oraz wprowadzając kilka nowych, powiedziałabym że kosmicznych, szalenie ważnych nie tylko dla fabuły, ale przede wszystkim dla bohaterów. Bardzo dobrym manewrem ze strony autorki i wydawnictwa było umieszczenie krótkiego streszczenia pierwszego tomu na początku książki – choć nawet z nim, przyznam szczerze, nie pamiętałam niektórych bohaterów. Mogę to zrzucić na karb tego, że „SeeIT” czytałam już jakiś czas temu i chyba przy tak rozbudowanej i wielowątkowej fabule powinnam była zrobić reread, ale nie kojarzyłam, że jest tam aż tyle istotnych postaci i pamiętałam tylko kilka tych najważniejszych lub najbardziej się wyróżniających. Jednak kiedy już ogarnęłam who’s who?, mogłam bez przeszkód dać się wciągnąć w fabułę. A ta dla mnie jest zdecydowanie lepsza niż w „SeeIT”. Nasza grupa buntowników, ścigana przez wszystko co żywe i martwe – czyli każdą kamerę na świecie – i popychana do działania przez tajemnicze siły trzecie planuje swój kolejny krok. Owszem, pokazali już ludziom, jak wygląda świat teraz, ale uznali, że obecnie powinni pokazać, jak wyglądał świat kiedyś. Wiecie, trochę na zasadzie porównania, typowe „kiedyś to było” i „za moich czasów”, ale mogące doprowadzić do ogólnoziemskiej rewolucji i obalenia rządu i Rady Dwunastu, bo „kiedyś to było” zdecydowanie lepiej. A jak to zrobić? Jak pokazać miliardom ludzi w sensowny, szybki i jednoczesny sposób, jak wyglądała przeszłość ludzkości? Cóż, to może proste i genialne w teorii, ale piekielnie trudne w praktyce: należy z powrotem uruchomić Internet. Oddać ludziom wszelkie ukryte informacje z wolnych mediów. Wiedzę Wikipedii. Filmy historyczne. Memy z kotkami. Twittera Elona Muska. WSZYSTKO.

I przyznam, że o ile „SeeIT” wciągnęło mnie tylko trochę – ale postapo SF nie jest moim ulubionym gatunkiem – to „TakeIT” rzeczywiście wessało mnie całkowicie. Może to być też zasługa bardzo dobrze nagranego audiobooka, bo drugi tom Resetu poznawałam dzięki Legimi i Agnieszce Baranowskiej. Więc tak, dobry lektor, a w tym wypadku dobra lektorka, naprawdę robi robotę. Fabuła drugiego tomu kończy się trupem – czego nie mogę autorce wybaczyć, bo naprawdę polubiłam tego bohatera! – i sugestią, że to jeszcze nie koniec. Walka o ludzkość dopiero teraz zaczyna się naprawdę.

Fahrenheit Crew

Mogą Cię zainteresować

Gdyby Hitler był orkiem

Recenzje fantastyczne nimfa bagienna - 5 sierpnia 2014

Tytuł: „Zbrodnie wojenne” Autor: Christie Golden Tłumacz: Przemysław Bieliński Wydawca: Insignis 2014…

Święty nieświęty

Recenzje fantastyczne Fahrenheit Crew - 15 kwietnia 2013

Graham McNeill Fałszywi bogowie Tłum.: Michał Kubiak Fabryka Słów 2012 Stron: 523…

O właściwej rzeczy równowadze

Recenzje fantastyczne Cintryjka - 9 czerwca 2014

Autor: Helene Wecker Tłumacz: Małgorzata Koczańska Tytuł: „Golem i dżin” t. 2 Wydawca:…