Jasne, pełne, starannie warzone opowieści EuGeniusza polskiej fantastyki
Wprawiają w świetny humor. Buzujące niczym tytułowy trunek, zawierają też odrobinę niezbędnej goryczy…
Wartką akcją, dobrym humorem, odpowiednią dawkę emocji i charakterystycznym dla autora nieco rubasznym stylem przyprawiają o lekki i przyjemny zawrót głowy.
To drugie wydanie opowieści o przygodach dwóch wiernych towarzyszy, Cadrona i Hondelyka, spisanych ze swadą będącą znakiem rozpoznawczym autora.
* Już na wstępie znajomości Gienio zaskoczył mnie łatwością niepostrzeżonego zmieniania zwykłej rozmowy we wciągającą opowieść fabularną. Że to opowiadanie, słuchacz orientował się dopiero około pointy.
Marek S. Huberath
Fabryka Słów
Pobierz tekst:
Antologia „Niedopowiedziane historie: BCU”
Kilka podstawowych informacji nt. antologii „Niedopowiedziane historie: BCU”, która stanowi podsumowanie sesji…
Erika Johansen “Losy Tearlingu” – fragment
Sierota Glace-Vert było stracone na długo przed objęciem władzy przez Szkarłatną Królową. Była to zapomniana tajga…
Grzegorz Mathea „Spadek”
Jest do wzięcia amerykański spadek. wart tyle, ile roczny budżet Polski Były powstaniec…