Fragment recenzji: EuGeniusz Dębski napisał swoją powieść już dawno, dobre dwadzieścia lat temu. Dziś razem z Fabryką Słów postanowił ją odświeżyć i sprzedać na nowo. Przyznam się, że kojarzy mi się to z odgrzewaniem kotleta. Smak swój ma, nawet przyprawy się na powierzchni ostały, ale pierwszej świeżości już nie jest, niestety… I tak się też ma ze „Śmiercią Magów z Yara” – nie zachował się urok świeżości. Bo pomysł się wyeksploatował był przez te dwadzieścia lat. Bo już inni zdążyli napisać to
Fabryka Słów
Pobierz tekst:
[RECENZJA] „Oprawca boży” Eugeniusz Dębski
Bogowie wpływający (mniej lub bardziej dyskretnie) na świat śmiertelnych nie są żadną…
EuGeniusz Dębski „Krucjata. Księga 1”
Autor: EuGeniusz Dębski Tytuł: Krucjata. Księga 1 Wydawnictwo: Oficyna wydawnicza RW2010 Ilość…
Eugeniusz Dębski „Oprawca Boży”
Jak żałosny byłby Bóg, który pozwoliłby bezkranie rzucić sobie wyzwanie? Durkiss jest…