Mapa Ukrainy
ISSN: 2658-2740

Red-Akcje nr 20

 

  1. Literówki, cóż zdarzają się. Rzadko bywają pyszne i znaczące. Jednak dla chcącego nic trudnego. Gazeta Wyborcza omawia skutki zabicia przywódcy ISIS, Baghdadiego: Grupa wciąż ma tysiące borowików na wolności w Iraku i Syrii, a do tego rośnie w siłę w innych krajach. Cóż… właśnie nadchodzą przymrozki i borowików już nie będzie… [A.C.]
  2. Portal Wp umieścił na pierwszej stronie wstrząsający tytuł: Świat się kończy. Nadchodzi alternatywa dla Windowsa. Oto jak wygląda. I o co chodzi?! Rzucamy się zaintrygowani, wstrząśnięci i co tam jeszcze można odczuć z silnych emocji. Więc? Linux… Autorka tłumaczy, że to takie wolne oprogramowanie. Że ściśle to GNU/Linux… Litości, Droga Pani! Świat się kończy? Tak gdzieś od 1991 roku, kiedy to niejaki Linus Torvalds zabrał się na poważnie za stworzenie nowego systemu operacyjnego. Dobrze też byłoby wiedzieć, że system Android, OS instalowany na największej liczbie urządzeń, jest odmianą Linuksa. Jesteśmy zaskoczeni zaskoczeniem autorki i szczerze mówiąc, tym, czego powinna się douczyć, zanim zacznie pisać o nowinkach komputerowych… [A.C]
  3. A teraz trochę informacji giełdowych: „Piotr Neidek z Domu Maklerskiego mBanku twierdzi, że: wraz z rosnącą niepewnością na Wall Street przeceniany jest indeks MSCI EM, z wykresu którego wciąż płyną podażowe wskazówki dla GPW. Wprawdzie we wtorek warszawskie indeksy odnotowały wzrosty, co zapewne cieszy akcjonariuszy znad Wisły, jednakże kluczowe opory pozostają powyżej benchmarków, zaś dotychczasowe sygnały sprzedaży nadal są aktywne. Za wcześnie jest jeszcze na to, aby porzucić spadkowy Outlook na GPW tym bardziej, że WIG-Banki nie zakończył procesu obrony tegorocznego denka. Kiedy już ww. benchmark zbuduje bazę pod przyszłe wzrosty wówczas będzie można pomyśleć o wzrostowym scenariuszu dla WIG20, jednakże na chwilę obecną kreski są na korzyść spadków w średnim terminie.”
    Jak to u Tuwima było?  Ferszlus trzeba roztrajbować. Bo droselklapa tandetnie blindowana i ryksztosuje. A teraz pufer trzeba lochować, czyli dać mu szprajc, żeby śtender udychtować. Ale teraz nie zrobię, bo holajzy nie zabrałem. Holajzy nie mamy i nic tego co na giełdzie nie zrozumiemy. [A.C]
  4. Pewnego poniedziałkowego ranka dwa serwisy bankowe wybrały się na przechadzkę. Nagle się zatrzymały. O-o! Wygląda na to, że serwisy ING Bank Śląski oraz Bank Millennium natrafiły na awarie.
    – Patrz, awaria! – zawołał ING.
    – Rzeczywiście, awaria! Oj, chyba z nią coraz gorzej. – Millenium nie miał złudzeń.
    I faktycznie wygląda na to, że awaria nie tylko nie ustąpiła, lecz nawet uległa pogorszeniu.
    – Już po niej – stwierdził ING. – Chodźmy na wódkę.
    – A chodźmy.
    Za inspirację dziękuję komputerswiat.pl [D.P.]
  5. Portal Wp.pl wyjaśnia, po czym poznać zepsute mięso: Mięso mielone, które nie nadaje się już do spożycia wydziela ostry i bardzo nieprzyjemny zapach. Jego wygląd również pozostawia wiele do życzenia. Zepsute mięso jest oślizgłe i lepkie. Jesteśmy wstrząśnięci! Byliśmy w RedAkcji przekonani, że zepsute mięso jest śmierdzące, po prostu ma odrażający wygląd i wygląda jak popsute mięso. A tu proszę, niespodzianka… [A.C.]
  6. Za portalem Optyczne.pl informujemy, że… Hewlett Packard Enterprise informuje o problemie, jaki występuje w części dysków ich produkcji, a dokładnie – w 20 modelach. Okazuje się, że odkryty został błąd, który po dokładnie 32 768 godzinach od włączenia (czyli 3 latach, 270 dniach i 8 godzinach) zeruje wszystkie dane na nośniku… Wreszcie doczekaliśmy czegoś, co nadaje się na scenariusz solidnego katastroficznego filmu. Nieprawdaż? [A.C.]
  7. Gazeta Wyborcza wzruszyła nas z posad, albo wstrząsnęła tytułem Utraciłam ambicję, żeby być zajebista… Taaa… Tzw. inna perspektywa kulturowa. My napisalibyśmy w tym kontekście np.  „najlepsza, niezwykła”, a to już chyba nie byłoby tak za…e. [A.C.]
  8. Czym wedle gazety Wyborczej zajmują się naukowcy? Podobno, badaniem detonacji jajek gotowanych na twardo i odgrzewanych w mikrofalówce. Czytamy: W trakcie badań jajka umieszczano pod specjalnym mikrofonem i dopiero potem doprowadzano do wybuchu. Naukowcy zużyli podczas eksperymentów ok. 100 jajek. Wkrótce okazało się, że choć dźwięk wybuchającego jajka jest głośny, raczej nie jest niebezpieczny dla słuchu. Jego częstotliwość waha się od 86 do 133 decybeli. Dla porównania, strzał ze strzelby ma częstotliwość dźwięku 160 decybeli i częstotliwość ta nie jest uznawana za nieszkodliwą. Cóż, skoro autorom notatki porąbały się (pomyliły, niestety, niewłaściwe słowo) herce z decybelami, mamy wrażenie, że nie zrozumieli, o co w opisywanych eksperymentach chodziło. Choć, niestety, mamy i takie doświadczenia, że trzeba by najpierw ustalić, kto pomylił jednostki. W każdym razie na IG Nobla nikt tu nie zasłużył, raczej na zostanie za karę w kozie po lekcjach. [A.C.]
  9. Spider’s Web informuje w tytule: „Pierwsza gra opóźniona przez koronawirusa. Boję się, że epidemia wpłynie na PS5 i Xboksa Series X”. Gdyby tylko takie problemy generował wirus z Chin, chyba byśmy się cieszyli. No cóż, tytuł tego artykułu dowodzi, że postępująca globalizacja nie wpływa na wzrost poziomu empatii, skoro w epidemii najbardziej bolesne jest opóźnienie premiery gry. [A.M.]
  10. Opracowany w Ministerstwie Infrastruktury projekt nowelizacji ustawy Prawo o ruchu drogowym oraz ustawy o kierujących pojazdami wzbudza bardzo duże kontrowersje na różnego rodzaju forach i w komentarzach pod artykułami. Główne zarzuty brzmią podobnie – na kierowców nakłada się obowiązki, a piesi to święte krowy, które teraz będą właziły na przejściach pod koła samochodów, jak barany na rzeź, itp. itd.
    Odnosimy wrażenie, że większość komentujących nigdy nie zapoznała się z projektem. Co ciekawe, wraz z nagłówkami i przypisami zawiera się on w mniej niż 1800 znakach. Treść merytoryczna to dosłownie 5 niedługich punktów, które są krótsze niż większość komentarzy w dyskusjach.
    Dla lepszego zobrazowania, ten punkt Red-Akcji, który właśnie czytacie, ma nieco ponad 800 znaków, czyli blisko połowę tego, co cały projekt ustawy. [A.M.]

 




Pobierz tekst:

Mogą Cię zainteresować

Red-Akcje nr 10

Szanowni czytelnicy, przedstawiamy najnowszą okładkę książki Łukasza Orbitowskiego „Tracę ciepło”. Ponieważ od…

Red-Akcje nr 19

O czym w tych Red-Akcjach nie będziemy pisali? O lotach, byłego już,…

Red-Akcje nr 16

Gazeta Wyborcza radzi: „Przyłóż palec do lustra w przebieralni. Tak sprawdzisz, czy…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Fahrenheit