Fahrenheit nr 52 - kwiecień-maj 2oo6
fahrenheit on-line - archiwum - archiwum szczegółowe - forum fahrenheita - napisz do nas
 
Publicystyka

<|<strona 15>|>

Kompem w krocze - two*

 

 

Tak więc nadszedł czas i kupiłem sobie kompa. Tam się nie będę rozpisywał, bo i tak nie pamiętam, co to było, jakieś AT, dwie dyskietki duże, czyli 5 z hakiem cala, na jednej system, na drugiej – się pisało. Potem rozwijałem się: jedna dyskietka mała, fajna, nie wyginała się. Potem chyba jakiś dysk, 1 MB? Może dwa...?

Nie każdy ma taką pamięć (i tyle lat!), by wiedzieć, że kiedyś Windowsa instalowało się z czternastu dyskietek. Czter-nas-tu. Może z tuzina. Nie mniej.

Ale to każdy przeżywał.

Nie każdy natomiast miał, albo miał inne, przebicia na linii komp-człowiek.

Ja, na przykład, pamiętam taką niedzielę. Piszę felieton do jakiegoś pisma komputerowego, pismo odwiedzane przez młodzież, dlatego, gdy chciałem użyć słowa, oznaczającego kobietę upadłą, napisałem „kur...”.

I się zawiesił Word, i zameldował, że powinienem to zgłosić do Microsoftu. Już lecę! Teraz mam oficjalnego, to mógłbym, ale wtedy?

Trudno, odzyskałem część dokumentu, właściwie straciłem tylko coś około ostatniego zdania. Piszę więc je jeszcze raz. Dochodzę do „kur...” i chytrze daję ctrl+s, czyli zapisuję urobek. Wpisuję „kur...” i wiszę. Po ósmym razie dzwonię do swojego naczelnego guru kompowego, czyli do Macieja syna, który serwuje mniej więcej takie oświadczenie:

– Dlaczego, ojciec, tylko tobie się coś takiego przydarza?! Mnie – słuchaj, wstukuję „kur” i trzy kropki – nic się nie dzieje?!

– A skąd mam wiedzieć, przecież nie robię tego umyślnie?

I tak dalej.

Wpisywałem ten zestaw k+u+r+.+.+. 27 razy i za każdym razem komp niezawodnie zawisał.

W końcu się poddałem. Napisałem „kurka”, może „kurde”, nie pamiętam. Word dał sobie spokój.

Ktoś mi potem tłumaczył: jakieś kody pozostawione przez niechlujnego programistę cycuźtakiego...

W każdym razie – mnie już mało co w kompie zdziwi.

Ale nie tylko kompy lubią dawać popalić.

W następnym odcinku – kupiłem sobie dodatkowego pilota do TV!

 

____________________

* two (ang.) – dwa, tj. 2, cyfra taka

 


< 15 >