Kolejny raz w dniu premiery książki pojawia się jej recenzja RedNacza – tym razem (dużo słów) na temat „Płaczu” Matry Kisiel. Uwaga! Kto nie czytał „Nomen omen” oraz „Toń” może napotkać drobne spoilery.
„’Płacz’ jest zwieńczeniem cyklu wrocławskiego Marty Kisiel, zapoczątkowanego kilka lat temu przez 'Nomen omen’. Wtedy nie było jednak mowy o antykwariuszach, zegarmistrzach czy, zwłaszcza, wędrówkach w czasie. Fabularnie 'Płacz’ jest zatem bezpośrednią kontynuacją książki 'Toń’. To jej bohaterowie stanowią kluczowych protagonistów nowej powieści…”
Recenzje fantastyczne (5)
[Recenzja] Joe Haldeman „Wieczna wojna”
W ramach akcji „dziś premiera – dziś recenzja” opinia RedNacza na temat klasycznej pozycji literatury science fiction – „Wiecznej wojny” Joe Haldemana, która ukazuje się dzisiaj nakładem Domu Wydawniczego Rebis.
[RECENZJA] „Black Mirror. Czy to już się dzieje?” Fabio Chiusi
Szczerze pisząc, kiedy wziąłem do ręki książkę Fabio Chiusiego, spodziewałem się, że dostanę treści odtwórcze, będące w gruncie rzeczy streszczeniem tego, co można było obejrzeć na Netfliksie. Nawet w informacjach prasowych można było przeczytać, że „w książce omówiono wszystkie odcinki i sezony serialu, kompleksowo i wyczerpująco przedstawiając powiązania między wątkami filmowymi a światem, w którym żyjemy lub żyć będziemy”. Na szczęście pomyliłem się.
[RECENZJA] „Braciszkowie niebożątka” Tomasz Gnat
Magia. Jest jej w powieści dużo, ale to „inna” magia niż ta, do której jesteśmy przyzwyczajeni dzięki lekturze książek fantastycznych. To i dobrze, i niedobrze. Dobrze, bo oryginalność zawsze jest w cenie, nietuzinkowe koncepcje głębiej zapadają w pamięć, a prekursorowi nikt nie zarzuci, że posiłkuje się cudzymi pomysłami. Niedobrze, bo podczas lektury nieświadomie szukamy wzorców znanych i lubianych, tak samo jak cenimy np. utwory muzyczne z wykorzystaniem charakterystycznych fraz i riffów.
[RECENZJA] „Miłość bogów” Rafał Dębski
Tym, co zawsze mnie cieszyło w prozie Rafała Dębskiego, jest niezwykła umiejętność konstruowania bohaterów. Zawsze są spójni logicznie, barwni i dopracowani. Często się zdarza, że czytając jakiś tekst ciężko jest się na początku zorientować kto jest kim, a postacie niejednokrotnie się ze sobą zlewają. U Rafała Dębskiego jeszcze nigdy mi się nic takiego nie przytrafiło.
[RECENZJA] „Przyjaciel człowieka” Andrzej Pilipiuk
[Recenzja przedpremierowa]
Pilipiuk niewątpliwie solidnie przygotował się do pracy. Zebrał mnóstwo ciekawostek, anegdot i dykteryjek. Znacznie więcej, niż byłaby to w stanie bezboleśnie wchłonąć pełnowymiarowa powieść, a co dopiero opowiadanie.
[Recenzja] „Sezon na czarownice. Chilling Adventures of Sabrina” Sarah Rees Brennan
Za międzynarodowym sukcesem Sabriny stał sitcom z lat 90. XX wieku – jego odbiór był tak dobry, że zakończył się dopiero po siedmiu sezonach, a doczekał jeszcze trzech filmów telewizyjnych. Współcześnie mroczniejsze oblicze czarownicy przedstawia rozpoczęta w 2014 roku kolejna seria komiksowa, za którą odpowiada Robert Aguirre-Sacasa oraz Robert Hack. Na jej podstawie powstał wyprodukowany przez Netflix serial „Chilling Adventures of Sabrina”, stanowiący inspirację dla książki autorstwa Sarah Rees Brennan.
[RECENZJA] „Upadek Gondolinu” J.R.R. Tolkien
Są jednak książki szczególne, które stanowią kamienie milowe w obrębie gatunku. I właśnie za taką książkę uważam „Upadek Gondolinu” J.R.R. Tolkiena.
Bez tej książki współczesna fantasy nie byłaby taka jak dziś. Być może nawet nie powstałaby w ogóle, (choć jest to mało prawdopodobne). „Upadek Gondolinu” został napisany sto lat temu i to właśnie w nim Tolkien naszkicował zarys gatunku: szlachetne elfy, wojownicze krasnoludy, podłych orków, ludzi prawych i nieprawych, a także baśniowe królestwa z całym ich przepychem.
[RECENZJA] „Zmierzch bogów” Michał Gołkowski
W każdej części dodaje coś nowego, więc opowieść o Zahredzie nie jest męczeniem schematu: „zbudził się, doszedł do władzy, zginął”. Każdy kolejny ukazuje nam głównego bohatera od nieco innej strony, dzięki czemu cykl nie jest monotonny i – dzięki powtarzalności schematu – po prostu nudny. To mi się podoba.
[RECENZJA] „Lennart Malmkvist i osobliwy mops Buri Bolmena” Simon Lars
„Lennart Malmkvist i osobliwy mops Buri Bolmena” to prosta, zabawna lektura dla czytelnika spragnionego bezpretensjonalnej rozrywki. Nie uświadczycie w tekście zbyt głębokich treści, filozoficznych rozważań ani głebokiej analizy psychologicznej, za to z pewnością znajdziecie wartką akcję i sporo humoru. Innymi słowy, rzecz lekka, łatwa i przyjemna – taka, której każdy od czasu do czasu potrzebuje.
[Recenzja] „Małe Licho i anioł z kamienia” Marta Kisiel
Marta Kisiel jest jedną z najlepszych polskich pisarek fantasy, specjalizujących się w grozie. I nie ma znaczenia, czy mowa o jej bardziej poważnym wydaniu czy humorystycznym. Wbrew zarzekaniu się pisarki, nie ogranicza jej także forma, bowiem tworzy opowiadania równie dobre, co powieści.
[RECENZJA] „Instytut” Stephen King
Lekturę „Instytutu” rozpoczynałam z lekkim niepokojem. Jak będzie tym razem? Czy King da radę, czy rozczaruje? Początek książki okazał się bardzo kingowski – kawał świetnej prozy obyczajowej sugerującej jedynie między wierszami, że już niedługo coś się zdarzy. Senny opis amerykańskiego miasteczka stopniowo ustępuje miejsca sensacji, a ta z kolei płynnie przechodzi w fantastykę.
[RECENZJA] „Księga zepsucia. Tom 1” Marcin Podlewski
Gdy wymawiamy nazwisko „Podlewski”, pierwszym co natychmiast przychodzi do głowy jest space opera, której pisarz jest w moim odczuciu absolutnym mistrzem […] Tym bardziej zaintrygowała mnie wiadomość, że Marcin Podlewski postanowił dla odmiany zmierzyć się z dark fantasy
[RECENZJA] „Jezioro ciszy” Anne Bishop
Akcja powieści na początku niezbyt dynamiczna, przyspiesza tak naprawdę dopiero pod koniec. Nie oznacza to jednak, że książka w przeważającej większości jest nudna. Wprost przeciwnie. Wątek kryminalny rozwija się wprawdzie powoli, ale w międzyczasie poznajemy z bliska intrygujący, wielowarstwowy, niebezpieczny świat, jaki prezentują magiczne stworzenia występujące na kartach powieści.
[RECENZJA] „Pułapka Tesli” Andrzej Ziemiański
Ziemiański niemal do perfekcji opanował łączenie poważnych, czy nawet podniosłych, tematów z humorem – wcale nie rubasznym czy płytkim, co dla części pisarzy jest dość kuszące. Pozornie nie jest to nic wyjątkowego, w końcu samo życie jest nieustającą i mocno wybuchową mieszanką groteski i tragedii. Natomiast trzeba wyjątkowych zdolności i wielu lat praktyki, by w intrydze znaleźć odpowiedni balans między jednym a drugim.
[RECENZJA] „Śpiew potępionych” Agnieszka Hałas
W „Śpiewie potępionych” pojawiają się elementy powieści kryminalnej (podobnie miało to miejsce w „W mocy wichru”) czy szpiegowskiej, jednak najnowsza książka Agnieszki Hałas to przede wszystkim bardzo dobra historia przygodowo-awanturnicza. Właściwie niemal od początku akcja stopniowo, lecz konsekwentnie przyspiesza, zabierając czytelnika w fascynujące, dotąd nieznane rejony opuszczonego przez bogów mrocznego świata.
[RECENZJA] „Rekursja” Blake Crouch
Za co kochamy historie o podróżach w czasie? Myślę, że głównie za rozważania „co, jeśli?”. Lubimy obserwować, jak drobne na pozór decyzje zmieniają ciąg wydarzeń, jak postać po raz kolejny dokonuje wyborów, i śledzić, co z tego wyniknie.
[RECENZJA] „Złote miasto” Michał Gołkowski
W „Złotym mieście” wraz z Zahredem i drużyną wikingów odwiedzamy Konstantynopol. Historia jest poprowadzona sprawnie, obfituje w dobrze oddane historyczne smaczki, nie jest pozbawiona pewnego rodzaju gorzkiego humoru – mam na myśli scenę, w której wareska gwardia basileusa odwiedza wspaniały kościół, gdzie w Jezusie na krzyżu dostrzega Odyna wiszącego na drzewie mądrości, a w Maryi z dzieciątkiem boginię Frigg.
[RECENZJA] „Imperium ciszy” Christopher Ruocchio
Tym, co nie pozwala mi określić powieści mianem ewidentnego plagiatu, jest fabuła. I tu pomysły Ruocchiuo wypadają na plus. Bo już-już wydaje się nam, że akcja potoczy się w sposób zaplanowany przez bohatera, ale wtrąca się ślepy traf i wszystko idzie zupełnie inaczej. Gdyby nie nadmierny patos, a także trudna do przyjęcia powściągliwość bohatera (młodego mężczyzny, który dziwnym trafem zachowuje się jak eunuch w świecie, gdzie większość osób z jego sfery ma pod ręką harem płci obojga dla siebie i gości), mogłabym powiedzieć, że początek cyklu zapowiada cię ciekawie.
[RECENZJA] Antologia „Ścieżki wyobraźni. Rozstaje”
Pomysłodawcy tematu przewodniego zastawili na autorów swoistą pułapkę. Rozstaje przez nich opisywane są rozstajami losu, nową drogą życia, którą bohater wybrał w wyniku podjętej decyzji. Aby stworzyć opowieść wykorzystującą ten motyw i jednocześnie niepozostawiającą uczucia niedosytu, trzeba było wykazać się umiejętnością stworzenia zakończenia otwartego, które jednak zamyka całość.
- « Poprzednia
- 1
- …
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- …
- 25
- Następna »
Znajdź na stronie
Najnowsze artykuły
Cosmicon – Śląski Festiwal Fantastyki
W sobotę 25 maja 2024 roku w Planetarium Śląskim odbędzie się druga…
„Gwiezdne wojny: Akolita” – trailer
Kilka godzin temu Disney opublikował trailer najnowszej produkcji ze świata Gwiezdnych wojen…
„Industria” i „Lisa” za darmo
Jutro w Epic Games Store będzie można za darmo pobrać dwie gry…
Polecane artykuły
[Recenzja] „Dom płomienia i cienia” Sarah J. Maas
Recenzja ksiażki „Dom płomienia i cienia” Sarah J. Maas. Czytelników czekają poza…
[Recenzja] „Dar Anomalii. Księga II” Paweł Zbroszczyk
Autor nie oszczędza swoich bohaterów, o nie! W drugim tomie doświadcza ich…
[Recenzja] „Strychnica” Marek Zychla
Kiedy dowiedziałem się, że recenzować mam horror, uwierzyłem. Nie uwierzyłem natomiast w…
[Recenzja] „Historia science fiction” Xavier Dollo, Djibril Morissette-Phan
Historię Science Fiction mogę z czystym sumieniem polecić nie tylko miłośnikom fantastyki…
Namysłowski Festiwal Fantastyki: NAMYSTICA
Namysłów26.04.2024 - 28.04.2024
W ostatni weekend kwietnia (26-28.04.2024 r.) odbędzie się trzecia edycja Namysłowskiego Festiwalu Fantastyki.
Spotkanie autorskie z autorkami „Czterech żywiołów magii”
Wrocław27.04.2024
Premiera antologii „Cztery żywioły magii” będzie miała swoją premierę 15 maja, natomiast już 27 kwietnia…
„Lajconik 2024 – Krakowskie Dni z Grami Fabularnymi”
Kraków27.04.2024 - 28.04.2024
W ostatni weekend kwietnia (27-28.04.2024 r.) odbędzie się „Lajconik 2024 – Krakowskie Dni z Grami…