To nie kryminał… ale nie szkodzi
Kiedy biorę do ręki książkę określaną jako kryminał, chciałabym, by istotnie przynależała do tego szlachetnego gatunku. Jeśli uznaję, że tak nie jest – robię się zła i podczas dalszego czytania nieświadomie dopatruję się w niej samych wad.
Bookiety (2)
[Recenzja] „Sokół spartański” Conn Iggulden
Począwszy od głębokiej starożytności aż po czasy prawie współczesne spiski w obrębie rodziny, mające na celu przejęcie władzy, nie były rzadkością. Iggulden bardzo prawdopodobnie przedstawia źródło konfliktu między Cyrusem a Artakserksesem, synami perskiego władcy Dariusza II. Zasada „uderz pierwszy, abyś nie został uderzony” jest bezduszna, ale skuteczna. Nie wiem, czy w taki sposób, jak opisano w książce, byli wychowywani wszyscy starożytni książęta, ale wersja podana przez Igguldena jest bardzo prawdopodobna.
[RECENZJA] „Ktoś, kogo znamy” Shari Lapena
Historia – zagmatwana, pełna nieoczekiwanych zwrotów, niebanalnych rozwiązań i zaskakujących wątków – jest niewątpliwie najmocniejszą stroną powieści. Trzeba przyznać, że Lapena potrafi opowiadać. Sprawnie konstruuje fabułę, panuje nad jej tempem, na tyle szybkim, by czytelnik się nie znudził, i na tyle wolnym, by nie miał wrażenia bylejakości.
[RECENZJA] „Irma” Marcin Gryglik
Akcja powieści „Irma” toczy się za rządów Gomułki – konkretnie w roku 1964, a więc w okresie „naszej małej stabilizacji”. To lata, gdy wspomnienie wojny było jeszcze wciąż żywe, a rany jedynie powierzchownie zasklepione. Okres wybrany przez autora nieprzypadkowo, i nie chodzi mi tu o fascynację pisarza przeszłością, a o intrygę, czy szerzej o akcję, która w innych czasach i innym miejscu nie miałaby racji bytu.
[RECENZJA] „Poczet faraonów” Bogusław Kwiatkowski
Starożytny Egipt był cywilizacją królocentryczną we wszystkich swoich aspektach. W okresach rozkwitu cały system gospodarczy działał na potrzeby zaopatrzenia królewskiego dworu oraz świątyń królewskiego kultu (w końcu faraon był także żyjącym bogiem), a także wykarmienia robotników zatrudnionych przy monumentalnych królewskich budowach. W Okresie Wczesnodynastycznym i Starym Państwie (III tysiąclecie p.n.e.) tylko król miał zapewnioną nieśmiertelność, a życie pozagrobowe poddanych zależało od jego łaski.
[RECENZJA] „Mord na Zimnych Wodach” Małgorzata Grosman
Książkę czyta się lekko i szybko. Opisy, mimo że jest ich wiele, nie powodują znużenia. Pozwalają raczej wczuć się w atmosferę tamtych czasów. Chwilami odniosłam nawet wrażenie, że czytam coś na kształt przewodnika turystycznego po Bydgoszczy. Jednak to powieść kryminalna.
[RECENZJA] „Seksroboty” Kate Devlin
Podczas rozważań o robotach (jakichkolwiek, nie tylko tych związanych z seksem) nie da się uciec od zagadnienia sztucznej inteligencji i wynikających z niej problemów etyczno-moralnych i filozoficznych. Kate Devlin nie unika tych pytań, wręcz przeciwnie, poświęca im w swej książce bardzo dużo miejsca. Nie! Źle to ujęłam! Rozważania te stanowią esencję omawianej książki.
[Recenzja] Paweł Ciołkiewicz „Moje komiksy. Vol. 1 Od Tajfuna do Supermana”
„Moje komiksy. Vol. 1 Od Tajfuna do Supermana” to bardzo dobra książka popularno-naukowa, napisana w sposób jasny i przejrzysty, językiem przystępnym dla osoby niekoniecznie zaznajomionej z dyskursem naukowym. Pod tym względem książka może stanowić zdecydowanie atrakcyjne źródło wiedzy dla ludzi, którzy albo nie czytają historii obrazkowych i się nimi nie interesują albo mają je w pogardzie; zresztą nierzadko drugie stanowisko łączy się z pierwszym.
[RECENZJA] „Rozważania o wieku XX” Tony Judt i Timothy Snyder
Dawniej intelektualiści musieli coś wiedzieć na temat przedmiotu, o którym się wypowiadali. W nowym tysiącleciu wiedza ekspercka straciła na znaczeniu. Zastąpiła ją pewność siebie, z jaką wypowiadane są opinie, oraz ich zgodność z aktualnymi potrzebami władzy. W tej właśnie epoce miejsce intelektualistów zajęli promowani przez media celebryci.
[RECENZJA] „Łamacze kodów. Historia kryptografii” David Kahn
„Łamacze kodów” to najpełniejsze, na jakie do tej pory się natknęłam, opracowanie na temat historii kryptologii. „Historia” jest tu słowem kluczowym. Książka Davida Kahna to nie podręcznik szyfrowania czy łamania kodów, lecz opowieść o ludziach i ich czasach. Monumentalne dzieło sięgające trzy tysiące lat wstecz do początków dziejów historycznych i prowadzące nas przez stulecia aż do współczesności.
[RECENZJA] „Ostatnia sprawa” Agnieszka Chodkowska-Gyurics
Autorka umiejętnie wykorzystuje kombinacje i machlojki swojej bohaterki – myli tropy, podsuwa nowe, obiecujące wątki. Dodatkowo podoba mi się zabieg, który szerzej stał się znany dzięki „Grze o tron”, z powodzeniem stosuje go też m.in. gwiazda francuskiego kryminału Michel Bussi. Czytelnik przywiązuje się do głównych bohaterów, kibicuje im i chciałby, by jak najszybciej rozwiązali zagadkę. Utrata jednej z głównych postaci wytrąca nas z rytmu, każe zastanowić się, jak to właściwie jest z tą sprawiedliwością i czy ona w ogóle istnieje.
[RECENZJA] „Jednak mnie kochaj” Laura Kneidl
Temat poruszony w książce jest dość popularny i chętnie wykorzystywany przez wielu autorów, mimo to ciągle wzbudza żywe emocje. Niestety, sposób, w jaki w swojej powieści próbuje się z nim zmierzyć autorka, nie przekonał mnie. Odniosłam wrażenie, że Laura Kneidl nie umiała zdecydować się, czy chciała napisać powieść psychologiczną, czy może jednak wzruszający romans?
[RECENZJA] „Pokuta” Anna Kańtoch
(…) dostajemy tradycyjny kryminał, którego istotą nie są pościgi i strzelanina, lecz żmudne, uparte dociekanie prawdy. Akcja toczy się nieśpiesznie, wręcz wolno, ale nie oznacza to, że robi się nudno. O nie! Wręcz przeciwnie. Autorka zgrabnie mnoży wątki, wprowadza kolejne tropy, buduje duszną, przytłaczającą atmosferę, przywodzącą na myśl skojarzenia ze skandynawską szkołą kryminału. Mistrzowskie pióro Anny Kańtoch kreśli przy tym sugestywne opisy miejsc i osób. Prowadzi czytelnika przez meandry opowieści aż do zaskakującego końca.
[RECENZJA] „Niezbity dowód” Peter James
Wydawać się może, że powieści pod tytułem „Niezbity dowód” (oczywiście chodzi o dowód na istnienie Boga) nie sposób napisać źle – temat jest atrakcyjny, można go wpleść w ciekawą fabułę, a na dodatek wciągnąć czytelnika w rozważania, których na ogół nie czyni.
I co? I klops. Autorowi, Peterowi Jamesowi, udało się zepsuć dobry temat.
Co mi się w tej powieści nie podoba?
[RECENZJA] „Raport Turnera!” Tim Willocks
Wartka akcja, wyraziste postaci, aspekt psychologiczny, w którym autor uwypukla słabości ludzkiego charakteru: żądzę pieniądza, możliwości wykorzystania wpływów, powszechnego przekupstwa na każdym szczeblu władzy – to wszystko sprawia, że książkę czyta się jednym tchem.
[Recenzja] „Ludzkie potwory. Kobiety Mansona i banalność zła” Nikki Meredith
Interesują mnie zbrodnie. Nie w sensie tabloidowym, ale kryminologicznym. Ich społeczny kontekst, przyczyny, to, czy można ich było uniknąć. Innymi słowy, etiologia przestępczości wydaje mi się fascynująca. Im dziwniejsze i bardziej niezrozumiałe przestępstwo, tym lepiej nadaje się do analizy pod tym właśnie kątem. Nikki Meredith zdaje się podzielać moją opinię w tej kwestii, choć jej zainteresowanie zabójstwami Tate-LaBianca z sierpnia 1969 roku miało także komponent czysto osobisty.
[RECENZJA] „Morderstwo ma motyw” Francis Duncan
Tremaine to detektyw w starym, angielskim stylu: chodzi, słucha, obserwuje, zadaje pytania, analizuje i wyciąga wnioski. Mamy więc wszystko to, co leży u podstaw klasycznego kryminału: zagadkę i dedukcję. Mamy też oczywiście mylne tropy, nieoczekiwane zwroty akcji i jako „bonus” podgrzewający akcję – dwa dodatkowe trupy.
[RECENZJA] „Odbiorę ci wszystko” Ruth Lillegraven
Podczas lektury czytelnik niejednokrotnie zadaje sobie pytanie, czy można usprawiedliwić odebranie życia komuś, kto krzywdzi niewinnych? Co trzeba zrobić, żeby wykorzenić w społeczeństwie niepożądane wzorce wychowawcze powielane z pokolenia na pokolenie? Niejednemu przemknie przez głowę myśl, czy na pewno dobrze zna swoich najbliższych?
[Recenzja] „Banda Michałka na wakacjach” Ewa Karwan-Jastrzębska
Przepis na sukces w literaturze młodzieżowej wydaje się prosty – weź zgraną bandę przyjaciół, z których każdy ma jakiś talent, a potem wyślij ich gdzieś na drugi koniec świata, żeby przeżywali przygodę za przygodą. Do tego nienachalny morał i sukces mamy chyba murowany! No właśnie problem w tym „chyba”. Bo czasami ten patent nie zagra jak powinien.
[Recenzja] „Tron Cezara” Steven Saylor
I choć wątek śmierci Cynny może wydawać się z dzisiejszego punktu widzenia makabryczny i niepotrzebnie brutalny, a sposób jego zgładzenia (z całą jego otoczką) po prostu nieprawdopodobny, miejmy w pamięci, że Rzymianie i Rzymianki z I w. p. n. e. byli ludźmi bliższymi naturze i mniej sceptycznymi niż my.
- « Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- …
- 11
- Następna »
Znajdź na stronie
Najnowsze artykuły
Star Wars Day 2024 – Częstochowa
Już jutro, w sobotę 27 kwietnia 2024 roku, odbędzie się „Star Wars…
Cosmicon – Śląski Festiwal Fantastyki
W sobotę 25 maja 2024 roku w Planetarium Śląskim odbędzie się druga…
„Gwiezdne wojny: Akolita” – trailer
Kilka godzin temu Disney opublikował trailer najnowszej produkcji ze świata Gwiezdnych wojen…
Polecane artykuły
[Recenzja] „Dom płomienia i cienia” Sarah J. Maas
Recenzja ksiażki „Dom płomienia i cienia” Sarah J. Maas. Czytelników czekają poza…
[Recenzja] „Dar Anomalii. Księga II” Paweł Zbroszczyk
Autor nie oszczędza swoich bohaterów, o nie! W drugim tomie doświadcza ich…
[Recenzja] „Strychnica” Marek Zychla
Kiedy dowiedziałem się, że recenzować mam horror, uwierzyłem. Nie uwierzyłem natomiast w…
[Recenzja] „Historia science fiction” Xavier Dollo, Djibril Morissette-Phan
Historię Science Fiction mogę z czystym sumieniem polecić nie tylko miłośnikom fantastyki…
Namysłowski Festiwal Fantastyki: NAMYSTICA
Namysłów26.04.2024 - 28.04.2024
W ostatni weekend kwietnia (26-28.04.2024 r.) odbędzie się trzecia edycja Namysłowskiego Festiwalu Fantastyki.
Spotkanie autorskie z autorkami „Czterech żywiołów magii”
Wrocław27.04.2024
Premiera antologii „Cztery żywioły magii” będzie miała swoją premierę 15 maja, natomiast już 27 kwietnia…
Star Wars Day 2024 – Częstochowa
Częstochowa27.04.2024
Już jutro, w sobotę 27 kwietnia 2024 roku, odbędzie się „Star Wars Day 2024 -…